Budyń w roli głównej

Dawno nic nie piekłam, na swoje usprawiedliwienie mam sesję, która zawładnęła całym moim życiem na okres miesiąca. Na szczęście wszystkie egzaminy zdałam i mogę wrócić do kuchni, fartucha i pieczenia :)
Moja mama przyniosła ostatnio do domu przepis na ciasto z budyniem i jabłkami. Postanowiłyśmy wypróbować wczoraj ową recepturę. Ciasto nie zdążyło dobrze ostygnąć, a już go nie było :)

SKŁADNIKI :

• 4 opakowania budyniu śmietankowego
• 1,5 l mleka
• 8 łyżek cukru
• 250 g masła
• 1 szklanka cukru pudru
• 2 jajka
• 500 g mąki
• 1 łyżka śmietany
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1,5 kg jabłek

PRZYGOTOWANIE :

Na samym początku załączamy piekarnik i nagrzewamy go do 180 stopni. Kolejnym krokiem jest obranie jabłek i pokrojenie ich na osiem części. Następnie gotujemy budyń.

Z mąki, cukru pudru, śmietany, masła, jajek i proszku do pieczenia zagniatamy ciasto i dzielimy na dwie części. 

Formę wykładamy papierem do pieczenia i na nim rozprowadzamy jedną część ciasta, następną warstwą są  jabłka i kolejną gorący budyń. Drugą warstwę ciasta, najlepiej rozprowadzić na osobnym papierze do pieczenia i przełożyć na budyń.

Wkładamy do piekarnika i pieczemy przez około 50 minut na złoty kolor.
Z krojeniem należy poczekać aż ciasto wystygnie i budyń otęgnie.
SMACZNEGO :)